WIADOMOŚCI

Stoddart: F1 przeżyje największy wstrząs w historii
Stoddart: F1 przeżyje największy wstrząs w historii
Paul Stoddart, były właściciel zespołu Minardi, w rozmowie z dziennikiem 'Globe and Mail' przyznał, że Formuła 1 może dziś zmienić się bezpowrotnie.
baner_rbr_v3.jpg
"Formuła 1 może doświadczyć największego wstrząsu w całej swojej historii" - stwierdził Australijczyk.

Stoddart zasugerował, że z obecnych w tegorocznych mistrzostwach zespołów, jedynie trzy zobaczymy w przyszłym roku. Poza Williamsem i Force India, które wyłamały się z FOTA i wysłały bezwarunkowe zgłoszenie, Australijczyk widziałby w stawce także Ferrari, które podpisało kontrakt na starty do końca sezonu 2012.

Resztę stawki miałyby uzupełnić Prodrive / Aston Martin, Lola, Team USF1, Campos Meta 1, Lotus / Litespeed GP, Team Superfund, March, N.Technology i Formtech/Brabham Grand Prix Limited, wszystkie wyposażone w silniki Coswortha.

Słowa Stoddarta choć wypowiedziane kilka dni temu, wydają się idealnie pasować do stanu negocjacji pomiędzy FIA i FOTA. Max Mosley jest bowiem zdeterminowany, by doprowadzić do trzęsienia ziemi w F1.

"Mamy konflikt i zobaczymy kto go wygra. Powiedziałem zespołom: jeśli chcecie mieć własne reguły, możecie zorganizować własną serię wyścigową, ale my mamy mistrzostwa świata F1" - mówił w rozmowie z Motorsport Aktuell.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

16 KOMENTARZY
avatar
jawiemwszystko

12.06.2009 10:12

0

I to jest jak dla mnie wizja kompletnie nierealna. To Ferrari będzie się ścigać bez McL, Renault itd. ale za to z Superfundami i USF1. Nie wierze w to.


avatar
Filipek

12.06.2009 10:20

0

ja też w to nie wierzę. może jeszcze śpię.obudźcie mnie jak będzie po wszystkim :(


avatar
Dagmara_W

12.06.2009 10:28

0

ale to jest jakieś chore.. co oni chca zrobic cyrk? chyba nie zrozumieja ze ciepri na nim nie tylko sport ale i prestiz formuły oraz że kibice już predzej zaczna chodzic na gp2 , za chwile moze wyklucza cala tegoroczna dzieistake a wezma sobie nowa.. irionia.. ale mam nadzieje ze to sa tylko i wylacznie plotki


avatar
atomic

12.06.2009 10:34

0

czas zakupić wędki i małe radyjko transformatorowe.


avatar
orinocoPL

12.06.2009 10:41

0

Ferrari sie nie ugnie-juz przymiezaja sie do Le Mans..


avatar
krz08

12.06.2009 10:51

0

jak można zniszczyć F1 które jest najpiękniejszym sportem na świecie


avatar
elster

12.06.2009 11:40

0

I tak syn nazisty, dziad o sado-masochistycznych skłonnościach seksualnych zniszczy F1, gdzie co najmniej tak samo ważny jak rywalizacja kierowców na torach jest wyścig technologiczny. I nic nie zmieni fakt, że będą w F1 jeździć bolidy o historycznych nazwach (Lotus itd.), bo to będzie tylko jedna wielka atrapa...


avatar
walerus

12.06.2009 11:41

0

kierowcy mają z lekka nieciekawą przyszłość....


avatar
niza

12.06.2009 12:05

0

"Max Mosley jest bowiem zdeterminowany, by doprowadzić do trzęsienia ziemi w F1" Już niekoniecznie, oto wczorajsze słowa Mosleya: „Możemy zgodzić się na to, aby wszystkie zespoły ścigały się na tych samych zasadach” „Ograniczenie budżetów w sezonie 2010 może nawet sięgać sumy 100 milionów euro, ale bez wątpienia musimy mieć jakiś limit. Z pewnością w 2011 roku musimy mieć także ograniczenie wydatków do 40 milionów funtów (lub jak kto woli do 45 milionów euro)”. On mówi to co wcześniej zespoły, wspominał także o pomocy tym nowym ze strony starych zespołów, czyli jakby nie patrzeć to wszystko to jest to czego chce FOTA


avatar
Skoczek130

12.06.2009 13:15

0

Na pewno już w następnym sezonie nie powinno do tego. Módlmy się jednak za to, by w kolejnych latach do tego nie doszło. Musi być dobrze!


avatar
robtusiek

12.06.2009 13:49

0

Panie Mosley i Ecclestone trzeba sobie zadać pytanie dlaczego F1 została nazwana elitarną, dlatego że Team-y pompują kupę pieniędzy w ten sport. Teraz wyobraźmy sobie wizję ich włodarzy 45mln.euro dla Team-u, jaka to elita skoro jeden piłkarz z elitarnych lig europy kosztuje 93mln.euro czyli dwa Team-y "starszych Panów" i gdzie tu prestiż.


avatar
lukasz1

12.06.2009 18:02

0

I sie pomylił.


avatar
mkente

12.06.2009 20:59

0

Formuła 1 zawsze była sportem drogim, elitarnym, dostępnym dla nielicznych. A teraz... co bogatszy biznesman może sobie za 40 mln funtów (kilka procent dzisiejszych budżetów bogatszych zespołów) przygotować zespół w (jeszcze) królowej sportów samochodowych i potraktować to jako dodatkową reklamę. Chociaż z oceną przyszłorocznej rywalizacji, to nie spieszyłbym się - pożyjemy, zobaczymy. No chyba, że będzie obowiązywał system medalowy, który jest po prostu niesprawiedliwy i niezgodny z duchem sportowej rywalizacji. A tak w ogóle wiadomo coś o tym, czy będzie on obowiązywał w przyszłym sezonie?


avatar
jawiemwszystko

13.06.2009 15:56

0

A tak w ogóle: znowu wypada przypomniec światu, ze to ja sie pierwszy nie zgadzałem za Stoddartem :)


avatar
czmiel_t

13.06.2009 21:05

0

4. atomic - heh dzis kupilem wedke i caly osprzet :D


avatar
Lewy_89

26.02.2010 00:16

0

Ręce do góry, to jest napad!!! ;D


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu